11 listopada 2008

Ciekawie o kawie


Bywalcy JoeMonstera widzieli, reszta... enjoy :D

4 komentarze:

  1. Wracam do Miasta Stołecznego Warszawy a tu mój ulubiony blog uaktualniony. Szkoda tylko, że samo "le caffe", czy jak tam się prawidłowo tytuł tegoż dzieła zapisuje, widzę już po raz kolejny (przynajmniej tym razem z tłumaczeniem na mniej barbarzyński język). Pierwszy raz w zeszłym roku kolega wykorzystał ów kawałek w kampanii antykofeinowej w naszym skromnym studenckim mieszkanku...

    W sumie dzięki za przypomnienie. Mógłbyś tylko częściej coś tu pisać, bo miejscami oczekiwanie na kolejny post robi się nużące.

    Pozdrawiam, wykarmiony przez Ciebie TripleM

    OdpowiedzUsuń
  2. jeżeli mam już zostać w kimacie: "żenial"! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miszczu, kiedy na piwo? :D i bilarda? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Paradoxik...
    pisz tu częściej...

    OdpowiedzUsuń