24 sierpnia 2008

Pierwsza ofiary ulicznego toru w Walencji. Przez tego ptaka Piquet skarżył się na wibracje powodowane przez koło. Niech się cieszy że nie siedzi w odrzutowcu, miałby większy problem :P
Ach, i komentarz z f1-technical.net:
Surprised Piquet was going fast enough to hurt that bird.










-zapalisz?
-nie, bo te impotencję powodują. nie masz takich z rakiem?

I dużo szarlotki... :)

1 komentarz:

  1. Ha! I duuuużo piwa! :D i wściekłego psa! I.. komandosa! :D Co czai sie na placu zabaw i atakuje znienacka!

    OdpowiedzUsuń