12 maja 2007

Beautiful girl
Won't you be my inspiration?
Dolores O'Riordan - Ordinary day

Zmiany? Nie. Progres? Niewielki. Mówię o całokształcie. Choć po paru minutach zastanowienia nie jestem taki pewien czy zmiany to najbardziej pożądana rzecz. Kurczę, ależ ja głupoty chrzanię. Kij, i tak mnie już mało kto czyta ;)

"Łukasz, ale ty się staczasz" - jeden z etapów na załączonym obrazku ;) Podobno studentom niektórych kierunków druga wątroba wyrasta. Ci to już przesadzają, jedna potrafi czynić dość problemów. Muszę uważać, moja wczoraj się do mnie odezwała.

Idę oglądać F1. A potem matma. Kolejny raz to powtarzam: kurde, ależ ja głupi się z tej matmy czuję.

3 komentarze:

  1. GP2 byś se na Eurosporcie oglądnął!!! a nie jakaś gupiom matmom siem zajmójesh !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. cicho, też oglądałem, nie całe bo nie całe, ale oglądałem.

    OdpowiedzUsuń
  3. WEGAPAKA :) będą powtórki nie dziś nie jutro ale już (ja) od środy baluje.

    OdpowiedzUsuń