22 marca 2009


Odważyłby się ktoś zamówić na karaoke? ;)
Łąka na niebie się kończy
Ja tańczę, tańczę na słońcu
[...]
Tańczę, ja tańczę na łące
Przecież łąka to słońce



Wiem. Kiedyś do Was przyjadę.

4 komentarze:

  1. http://www.youtube.com/watch?v=MrYuPFiQMQk

    ;) jak na święta się spotkamy, idziemy na karaoke ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cholercia, ParadoX, nie chwaliłeś się, że masz takie powodzenie... toż to jawna prowokacja i propozycja w jednym :D

    Tylko nie wiedziałem, że teraz to się karaoke nazywa... kiedyś się zapraszało na kolacje ze śniadaniem... Chyba już żem się zestarzał, nie? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaproszenie przyjęte ;) Z Tobą wszystko, Asiu ;)

    OdpowiedzUsuń